Pelikan Niechanowo – Warta Śrem 0:1
Takie mecze nigdy nie są łatwe!
Od samego początku meczu nasza drużyna przystąpiła do ataków i już w 3 minucie meczu, Patryk Słomczyński miał dobrą okazję do znakomitego otwarcia spotkania, ale z bliskiej odległości trafił w bramkarza.
W 7 min., rzut wolny, wykonuje (jak zawsze precyzyjnie) Maciej Błaszczyk, ale dokładnego zagranie w pole karne nie wykorzystuje Hubert Sciak. Kolejne minuty, to dalsza przewaga Warty i kilka okazji do strzelenia bramek – w 24 min., Sciak mógł popisać się efektownym strzałem, ale kopnął piłkę zbyt słabo. Dwie minuty później Olek Kaptur także nie potrafił wykorzystać super okazji. W 29 min., ponownie Hubert Sciak, staje przed szansą, ale jego dobrze wykonany rzut wolny z trudem broni bramkarz gospodarzy, tak jak podobny strzał Mateusza Maślińskiego w 32 min.,. Dwie minuty później żółtą kartkę otrzymuje Maciej Błaszczyk). I wreszcie nadeszła 39 minuta spotkania, skuteczna akcja lewą stroną zagranie Błaszczyka w środek szesnastki i Hubert Sciak potężnym strzałem zdobywa upragnioną bramkę.
Prowadzimy 0:1. 3 minuty później dobry strzał Mateusza Maślińskiego z trudem broni bramkarz Pelikana. Pierwsza część meczu kończy się jedno bramkowym prowadzeniem naszego zespołu, przy zdecydowanej przewadze Warty.
Drugą część meczu rozpoczynamy bez zmian zawodników, a w 47 min., żółtą kartkę otrzymuje zawodnik Niechanowa (faul na Błaszczyku). Nadal jesteśmy drużyną atakującą i już w 59 min., dobry strzał Patryka Słomczyńskiego, z trudem na aut bramkowy wybija bramkarz Niechanowa. Dwie minuty później idealnie plasowany strzał Macieja Błaszczyka, z linii bramkowej Pelikana przypadkowo wybija Słomczyński, ratując gospodarzy od utraty bramki. W 67 min., po raz pierwszy w tym meczu jest groźnie pod naszą bramką, ale na szczęście sędzia odgwizduje pozycję spaloną. 68 min., kolejna żółta kartka dla zawodnika Pelikana (faul na Błaszczyku) i kolejna minutę później (dyskusja z sędzią). W 73 min., pierwszą zmianę w naszym zespole przeprowadza trener i w miejsce Bartka Pelca wchodzi Mikołaj Maśliński.
Kartki w tym okresie gra sypią się jak z rękawa i tym razem dla naszego zawodnika Damiana Skrzypczaka (dyskusje z sędzią), nie zagra w następnym meczu. Zawodnicy Pelikana Niechanowo zaczęli coraz bardziej grać odważnie zagrażać naszej bramce, ale bezskutecznie. W 75 min., kolejna żółta kartka dla zawodnika Pelikana (faul na Sciaku). W 78 min., kolejną okazję do zdobycia bramki marnuje Słomczyński, a w 80 min., jeszcze jedna zmiana w naszym zespole i w miejsce Mateusza Maślińskiego wchodzi Michał Wojciechowski.
W 85 min., na boisko za Olka Kaptura wchodzi Kacper Komorowski, który ma dwie świetne interwencje w końcówce meczu. Sędzia dolicza dwie minuty do regulaminowego czasu gry i w tym momencie zawodnik Pelikana ogląda czerwoną kartkę za brutalny faul na Michale Mocku. Mecz kończy się wymęczoną , ale sprawiedliwą wygraną naszego zespołu, co dało nam trzy punkty i 5 miejsce w tabeli. Dziękujemy Wam Panowie
Następny, kolejny trudny mecz, zagramy tym razem u siebie na stadionie w Parku Miejskim 22.10.2016 roku o godz. 15.30, na który serdecznie zapraszamy kibiców.
WARTA: M.GRZELAK, B.PELEC (73 Mik.MAŚLIŃSKI), D.SKRZYPCZAK, M.KOLAŃSKI, M.MOCEK, M.BŁASZCZYK, A.CHWALISZEWSKI, A.KAPTUR (85 K.KOMOROWSKI), Mat.MAŚLIŃSKI (80 M.WOJCIECHOWSKI), H.SCIAK, P.SŁOMCZYŃSKI